Przystojny Kreto, ujawnij nam swoje sekrety
Kompaktowy przewodnik dla tych, którzy wybierają się na wypoczynek na grecką wyspę
Doświadczeni „spacerowicze” za granicą mieli już okazję przekonać się, czy kolorowe obrazki katalogu w biurze podróży nie zawsze pokrywają się z rzeczywistością w terenie. Dziś przedmiotem naszego „rozbioru” jest największa grecka wyspa Kreta, obmywana lazurowymi, turkusowymi, akwamarynowymi i szmaragdowymi wodami trzech mórz: libijskiego, jońskiego i Morza Egejskiego. Terytorium, niewątpliwie malowniczy skrawek lądu, spokojnie kołyszący się na wodach Morza Śródziemnego, administracyjnie podzielone jest na 4 nomy (tak nazywa się tu dzielnice): Heraklion, Lassithi, Chania i Rethymnon.
Który wybrać na wakacje to kwestia życzeń i oczekiwań od urlopu
Pan. Heraklion - jest głową wszystkiego. Dostępność komunikacyjna jest znakomita: masz tutaj międzynarodowe lotnisko Nikas Kazandakis oraz port morski, do którego regularnie przypływają promy z Aten, a wszystkie korzyści infrastruktury stolicy i galaktyka atrakcji, od dziedzictwa cywilizacji minojskiej po wenecką pompatyczność. Z morskiego portu w Heraklionie można wybrać się w zachwycającą podróż na tajemniczą wulkaniczną wyspę Santorini, a w koszach dworca autobusowego KTEL znajdują się trasy do dowolnego miejsca na wyspie. Najpopularniejsze kurorty w pobliżu to beztroska Malia, zawrotny Hersonissos, spokojne i niespieszne „dzieciaki” Analipsi, Anissaras, Kokkini Hani, Stalida, a nawet słynna hipisowska przystań wioski Matala. Rozpiętość cen noclegów wahała się w szerokim zakresie, modne 5* kompleksy hotelowe będą kosztować dużo, demokratyczne 2-3*, jeśli nie będą się pochwalić połyskiem, to na pewno zaoferują schronienie, łóżko i stół.
Nieco oddalone od centrum i w niektórych miejsca przypominające włoską Wenecję w Chanii. Ten nom ma własne międzynarodowe lotnisko w Chanii i własny mały port morski. Wiodące kurorty: Platanias, Kissamos, Stavros, wioski Sougia i Kolymbari. Region słynie z takich ciekawostek przyrodniczych, jak urokliwa niezamieszkana wyspa Gramvousa, twierdza Agioi Theodori, zatoka Balos.
Można podziwiać kreacje architektoniczne architektury kamiennej w starożytnym mieście Lissos lub w starożytnej osadzie Polyrinia. Ogólnie wakacje na zachodnim wybrzeżu Krety można określić jako odosobnione, wyważone i bez pośpiechu.
Romantyczną, nieco sentymentalną i nieśmiałą duszą wyspy jest kurort Rethymnon. Ten zakątek subtropikalnego raju od dawna jest zdecydowanie wybierany przez publiczność bohemy. We wsi nie ma kluczowych węzłów komunikacyjnych; będziesz musiał dostać się z Heraklionu lub Chanii. W miasteczku z wąskimi, zawiłymi uliczkami zawsze można znaleźć przytulne miejsce na wypicie szklanki zimnej kawy frappe z gęstą kremową pianką i podziwianie okolicznych krajobrazów.
W kolekcji atrakcji, nie powinniście przechodzić obok twierdzy Fortezza, fontanny Rimondi, meczetu sułtana Ibrahima. Wśród miejscowości wypoczynkowych cieszących się dużym uznaniem wśród turystów są miejscowości Bali i Skaleta, miejscowości Agia Galini i Plakias.
Mnóstwo starożytnych ruin, niesławna wyspa Spinalonga, luksusowy luksusowy kurort Elounda, zapierające dech w piersiach piękne miasto Agios Nikolaos - wszystko to jest akcentem dla tragarza nomu Lassisti.
Geolokalizacja - duet ziem północnych i wschodnich wybrzeży Krety. We wsi Sitia znajduje się przystań promowa, przystań, a nawet małe lotnisko cywilne Vitsendzos Kornaros. Oprócz Agios Nikolaos, Elounda i Sitia, podróżnicy lubią zatrzymywać się w osadach Yerapetra, Myrtos, Sissi, Plaka i Kroustas.
W pobliżu północnego krańca wyspy znajduje się marzenie wszystkich plażowiczów – rezerwat Bali z ogromną plantacją rozłożystych palm, turkusowym morzem i wybrzeżem z bogatym żółtym aksamitnym piaskiem.
Uczciwy werdykt na temat Krety można podsumować w kilku zdaniach:
- istnieje mało plaż na wyspie z normalnym wejściem do morza, gdzieniegdzie ukryte są pod wodą kamienne głazy wszelkich pasków i kalibrów, trzeba jeszcze szukać odpowiedniej plaży na wakacje z dziećmi;
- nie ma co robić na Krecie, jeśli turyści nie zamierzają wypożyczyć samochodu, w ostatecznym rachunku będą leniwe „foki leżące” na brzegu, a ten zakątek planety trzeba zbadać, zaskoczyć i zabrać do domu z morzem jasnych wrażeń;
- na wyspie nie ma problemów z jedzeniem a w każdej tawernie nakarmią cię w domu i nie wezmą za to bajecznych pieniędzy, miłym dodatkiem jest komplement od właścicieli w postaci kosza z owocami, deseru, kieliszka domowego wina lub kieliszka raki;
- przed wyjazdem koniecznie zapoznaj się z informacjami o ośrodku pobytu: transport, infrastruktura, wycieczki, plaże, możliwości, żeby nie narazić się na rozczarowania;
- zakupy na Krecie są przyjemne, wielostronne i niedrogie, wyroby futrzane i biżuteria, ubrania i buty znanych marek oraz oliwa z oliwek, pikantny mocny napój "Metaxa" i cudne kosmetyki, nikt nie wychodzi z domu bez prezentów;
- próba dogadania się z Grekami podczas sjesty gorącego sezonu jest bezużyteczna i nietaktowna jak na tutejsze standardy, będą odpoczywać, spać w ochłonąć i wrócić do swoich obowiązków;
- wyspiarze, jak wszyscy Grecy, dbają o religię, dbają o czystość świątyń i klasztorów oraz nie tolerują barbarzyństwa ze strony podróżnych w stosunku do świętych klasztorów.
Wakacje na Krecie można śmiało nazwać szczęściem w turystycznym przeznaczeniu, jeśli podróżni są gotowi zaakceptować przestrzegaj zasad tubylców i przestrzegaj ich z szacunkiem.