Wietnam. Tunele Cuchi
W pobliżu wietnamskiego miasta Ho Chi Minh City znajduje się unikatowa budowla XX wieku – Tunele Cu Chi. Były używane jako konstrukcje obronne podczas wojny wietnamskiej. Dzięki tym dziurom partyzanci mogli dokonywać nieoczekiwanych ataków na wrogów i znikać bez śladu w tajnych sieciach lochów.
Dziś tunele Cu Chi są wyjątkową atrakcją turystyczną, pozwalającą wiele się nauczyć ciekawych rzeczy o życiu wietnamskich partyzantów. Turyści udający się na tę wycieczkę trafiają do dużego podziemnego miasta, które w latach wojny służyło jako schronienie setkom tysięcy Wietnamczyków.
Łączna długość studzienek podziemnych sięga dwóch sto kilometrów, a długość to dziesięć metrów. Pod ziemią znajdowały się kiedyś pomieszczenia mieszkalne, kuchnie, kwatery główne, warsztaty zbrojeniowe, szpitale, sale konferencyjne i magazyny.
Wejścia do tuneli były bardzo wąskie, aby tylko jeden chudy Wietnamczyk mógł wspiąć się przez otwór, a nie wielcy żołnierze wroga. Dziś niektóre wejścia zostały poszerzone, aby umożliwić zwiedzającym przeciskanie się. W niektórych miejscach podróżni muszą czołgać się na czworakach, ale w środku można cieszyć się przestronnością.
Na zewnątrz drewniane wejścia do tunelu były zamaskowane ziemią, gałęziami, dodatkowo znajdowały się podwodne wejścia. W całym kompleksie podziemnym znajdują się otwory do wlotu powietrza. Niektóre sekcje Kucha zostały wyposażone w oświetlenie elektryczne.
Jeśli chodzi o wrogów, którym jeszcze udało się dostać się do tunelu, mieli trudności, loch był pełen pułapek w postaci rozstępów z granatami, dołów z wystającymi palami, pomieszczeń z wężami i skorpionami.
Teraz niektóre eksponaty zostały przeniesione na zewnątrz, aby turyści, którzy nie chcą schodzić do tunelu, mogli je zobaczyć. Wśród tych eksponatów jest broń, różne pułapki. Istnieją również manekiny przedstawiające proces wytwarzania materiałów wybuchowych i papieru ryżowego.